Marzenia

Cześć wszystkim tematem na dziś są marzenia. Każdy z nas o czymś marzy. Jedni marzą o miłości a i inni o pięniądzach. Ile ludzi tyle marzeń. Jednak chciałam poruszyć to że mimo ilu z nas marzy o czymś to tak niewielka liczba osób spełnia je albo dąży do ich spełnienia. A przecież powinniśmy. Czasami gdy mam ciężki dzięń ucziekam gdzieś marząc o czymś. Jak wiele ludzi chce stąpać twardo po ziemi. Tylko po co? Co ma człowiek który nie marzy? Co ma człowiek który tylko dąży do tego aby się wzbogacić w jakis sposób? Może i ma samochód dach nad głową , piękną żonę. Ale równie dobrze może tego jutro nie mieć. Może wrócić do domu i dowiedzieć się że żona wyrzuca go z domu bo mam romans z jego szefem. Jego samochód zostanie podpalony. Czy zostanie wyrzucony z pracy. Z czym zostaje? Z niczym. Czasami mamy coś w danym momencie i uważamy że dane jest to nam na zawsze. I tu nie wiemy jak bardzo się mylimy. Z marzeniami jest inaczej, nikt ci ich nie zabierze. I choć nie będziesz miał już nic, będziesz mógł mieć je. Może będą nie ważne, jakże kruche, ale będą. Będziesz mógł usiąść i wyobrazić sobie że trudny okres w życiu minie. Tak naprawdę wszystko zaczyna się od marzeń. Wszyscy sławni ludzie marzyli o tym , zdobyli cel, ale wcześniej mieli tylko marzenia. Czy się myle? Niewiem . Może patrze na swiat różowymi okularami. Może jestem głupiutka bo mam 15 lat.Niewiem ale mam sporo czasu żeby się dowiedzieć. Wiem jedno. Ja mam marzenia. Moim marzeniem jest wydać własną książkę którą właśnie pisze, iść do liceum, być poprostu szczęśliwa. A ty? Masz jakieś marzenia?A jeśli tak to co robisz żeby je spełnić?